Kilka lat temu pisałem o produkcie duńskiej firmy RAIS, który mnie zachwycił. Muszę jednak podjąć temat ponownie, ponieważ piec, o którym będę dzisiaj pisał przeszedł gruntowny lifting. Wyzwanie z pozoru łatwe, ale są to już dwa, zupełnie różne produkty.
Zobacz całą galerię
Bohaterem tego artykułu będzie piec Rais Pilar 14. Przed liftingiem produkowany był w dwóch wersjach wysokości 152 i 172 cm oraz w trzech kolorach. Dzisiaj mamy nadal dwie wysokości 153 i 180 cm (jak widać, nowy nieco "urósł"), ale za to aż sześć wersji kolorystycznych, a mianowicie: biały, srebrny, niklowany, rdzawy, brązowy i czarny. Wybór jest więc duży i chyba każdy znajdzie kolor dla siebie. Średnica pieca pozostała taka sama, jak w poprzednim modelu czyli 45,6 cm.
Najbardziej charakterystycznym elementem pieca są drzwiczki do paleniska. W poprzednim modelu drzwi osadzone były jakby na zewnątrz korpusu pieca. W wersji 153/180 zostały zlicowane z korpusem, stwarzając wrażenie idealnej bryły. Duża, gięta szyba daje doskonałą wizję ognia, co z pewnością zostanie docenione przez użytkowników. Nowym rozwiązaniem jest również sposób zamocowania drzwiczek, w dwóch paskach srebrnego metalu u dołu i na górze. Z frontowej szyby zniknęła charakterystyczna rączka do zamykania paleniska, a zamiast niej pojawiło się, w górnej części drzwi, drewniane kółko z logo RAIS. Wystarczy delikatnie pociągnąć, a drzwi bardzo lekko się otwierają. W momencie puszczenia uchwytu drzwi elegancko zamkną się same z delikatnym kliknięciem, znanym już z innych modeli tego producenta.
Na tym jednak nie koniec niespodzianek. Producent poszedł znacznie dalej w modernizacji pieca i zastosował automatyczny system regulacji dopływu powietrza do paleniska. Czemu tak postąpił? Przecież możliwość regulowania dopływem powietrza dla wielu użytkowników to wciąż wielka frajda! Otóż, automatyczny system regulacji dopływu powietrza gwarantuje nam uzyskanie najlepszych warunków do czystego i prawidłowego spalania. Dzięki wyeliminowaniu błędu, jaki może popełnić właściciel kominka, uzyskano sprawność na poziomie 83% oraz poziom emisji cząstek stałych wynoszący 1,9 g/kg, co przy zakresie pracy 3 - 6 kW daje rzeczywiście imponujący rezultat.
Można powiedzieć, że jest to naprawdę najwyższa półka, jeżeli chodzi o technologię spalania. Nowy Pilar został niedawno wprowadzony na rynek niemiecki i niemal natychmiast otrzymał Interior Innovation Award od German Design Council's.
Jak widać w nowym modelu pieca Pilar z dawnego urządzenia pozostała w zasadzie tylko nazwa. Uważam jednak, że jest miejsce zarówno dla poprzedniego, jak i dla nowego modelu, gdyż są to dwa diametralnie różne produkty i oba warte uwagi.
Najbardziej charakterystycznym elementem pieca są drzwiczki do paleniska. W poprzednim modelu drzwi osadzone były jakby na zewnątrz korpusu pieca. W wersji 153/180 zostały zlicowane z korpusem, stwarzając wrażenie idealnej bryły. Duża, gięta szyba daje doskonałą wizję ognia, co z pewnością zostanie docenione przez użytkowników. Nowym rozwiązaniem jest również sposób zamocowania drzwiczek, w dwóch paskach srebrnego metalu u dołu i na górze. Z frontowej szyby zniknęła charakterystyczna rączka do zamykania paleniska, a zamiast niej pojawiło się, w górnej części drzwi, drewniane kółko z logo RAIS. Wystarczy delikatnie pociągnąć, a drzwi bardzo lekko się otwierają. W momencie puszczenia uchwytu drzwi elegancko zamkną się same z delikatnym kliknięciem, znanym już z innych modeli tego producenta.
Na tym jednak nie koniec niespodzianek. Producent poszedł znacznie dalej w modernizacji pieca i zastosował automatyczny system regulacji dopływu powietrza do paleniska. Czemu tak postąpił? Przecież możliwość regulowania dopływem powietrza dla wielu użytkowników to wciąż wielka frajda! Otóż, automatyczny system regulacji dopływu powietrza gwarantuje nam uzyskanie najlepszych warunków do czystego i prawidłowego spalania. Dzięki wyeliminowaniu błędu, jaki może popełnić właściciel kominka, uzyskano sprawność na poziomie 83% oraz poziom emisji cząstek stałych wynoszący 1,9 g/kg, co przy zakresie pracy 3 - 6 kW daje rzeczywiście imponujący rezultat.
Można powiedzieć, że jest to naprawdę najwyższa półka, jeżeli chodzi o technologię spalania. Nowy Pilar został niedawno wprowadzony na rynek niemiecki i niemal natychmiast otrzymał Interior Innovation Award od German Design Council's.
Jak widać w nowym modelu pieca Pilar z dawnego urządzenia pozostała w zasadzie tylko nazwa. Uważam jednak, że jest miejsce zarówno dla poprzedniego, jak i dla nowego modelu, gdyż są to dwa diametralnie różne produkty i oba warte uwagi.