Poznaj branże

Charnwood - Najwyższa jakość z pokolenia na pokolenie

autor: Paweł Kralka

Otwarty w latach 70. warsztat A.J. Wells & Sons Ltd miał zapewnić rodzinie Wellsów dobre źródło utrzymania. Nikt wówczas nie przypuszczał, że kiedyś to małe przedsiębiorstwo stanie się jednym z ważniejszych źródeł utrzymania na wyspie Wight. Jednak gdy do południowej Anglii przywiał wiatr zmian, właściciele warsztatu poszerzyli działalność o sprzedaż pieców wolnostojących. I tak to się zaczęło.
dsc_2885.jpgpin
Zobacz całą galerię
Alfred Wells, ojciec obecnego dyrektora, Johna Wellsa i emerytowanego już Alistera Wellsa (dyrektora produkcji), założył swój warsztat dokładnie 16 lutego 1972 r. Mieścił się on w miejscowości Niton, na wspomnianej już, malowniczej wyspie Wight. Oprócz naprawy samochodów, warsztat zajmował się reparacją sprzętu rolniczego, produkcją bram, balustrad i poręczy oraz wyjść ewakuacyjnych.
W latach siedemdziesiątych Anglię dotknął kryzys, w jego konsekwencji nastąpił wzrost cen ropy naftowej. Wówczas swoje żniwo zebrała również holenderska choroba wiązu, która spowodowała uschnięcie około 25 mln drzew na terenie całego kraju. Te dwa czynniki gospodarcze przyczyniły się do tego, że rodzina Wellsów zainteresowała się piecami wolnostojącymi i w niedługim czasie rozpoczęła ich sprzedaż.
Oferowane przez firmę urządzenia grzewcze miały jeden znaczący, osłabiający sprzedaż mankament - zbyt duże gabaryty. Klienci pragnęli posiadać mniejsze paleniska i to właśnie na ich życzenie, Alfred oraz jego synowie - z wykształcenia inżynierowie - postanowili samodzielnie zaprojektować piec. I tak powstał Beacon - pierwszy piec marki Charnwood.
Urządzenie dobrze się sprzedawało, co przyczyniło się do rozwoju przedsiębiorstwa. Potrzeba było nowych rąk do pracy oraz większego lokum. Z tego też względu firma, mieszcząca się na powierzchni zaledwie 139 m2, w 1980 r. zmieniła swoją siedzibę na Newport - gdzie znajdował się nieco większy zakład.
W latach 80. większość urządzeń wykańczano emalią. Zakład Wellsów zlecał emaliowanie lokalnym przedsiębiorstwom. Jednak trudno było o rzetelnych podwykonawców, więc firma postanowiła zainwestować we własną emaliernię. Dość niefortunnie się złożyło, że wkrótce po tej inwestycji, Anglię dotknął kolejny kryzys i sprzedaż pieców gwałtownie spadła. Rodzina Wellsów była zmuszona szukać nowych zleceń. W ten sposób udało się wygrać przetarg na ofertę Londyńskiego Metra, dla którego do dzisiaj emaliernia produkuje tablice informacyjne oraz różnego rodzaju znaki (oddział Signage & VE Specialists).
W 1997 r. fabrykę przeniesiono do siedziby, w której znajduje się do dziś, zajmującej już powierzchnię 4645 m2. Mimo powiększenia liczby pracowników, A.J. Wells & Sons Ltd wciąż pozostawało firmą rodzinną. Aktualnie przedsiębiorstwem zarządza drugie i trzecie pokolenie Wellsów. W przeszłości pracowało tutaj 16 członków rodziny, teraz jest ich 9. Zdarzają się między nimi różnice poglądów. Na całe szczęście w znaczących kwestiach ich zdania się nie różnią. Niewątpliwie wielką zaletą rodzinnej firmy jest fakt, że osoby ją tworzące mogą w pełni sobie zaufać. Poza tym zarządzanie dużą fabryką wymaga zaangażowania kadry na różnych szczeblach i poziomach, a rodzinna atmosfera temu sprzyja. Choć dziś nie wszyscy kojarzą nazwę A.J. Wells & Sons Ltd - to z kolei marka Charnwood jest dobrze znana na światowym rynku.
Fabryka Wellsów mieści się w trzech budynkach: w największym, jednopiętrowym znajduje się hala produkcyjna pieców Charnwood, z częścią biurową na piętrze. Drugi budynek stanowi magazyn, w którym składuje się maksymalnie do 6000 urządzeń. W ostatnim utworzono emaliernię i dział obróbki metalu, a na jego piętrze, w tzw. studiu mieści się stała ekspozycja produktów oraz sala szkoleniowa. Obok studia znajduje się dość ciekawe pomieszczenie, w którym można zobaczyć imitację stacji Londyńskiego Metra (nazywaną przez większość pracowników - stacją Wight).
W skład firmy A.J. Wells & Sons Ltd, oprócz Charnwood i emalierni, wchodzą dwa oddziały zajmujące się importem i sprzedażą systemów kominowych oraz produktów Bodj Fair Trade. Działalność przedsiębiorstwa wspiera w ten sposób małe rodzinne firmy w Kambodży, ponieważ płytki terakotowe oraz ręcznie wyplatane kosze Bodj produkowane są właśnie w Azji.
Proces produkcji korpusów zaczyna się od obróbki blachy za pomocą laserowych wycinarek. Następnie wycięte elementy są kształtowane przy użyciu pras i spawane. Linia spawalnicza podzielona jest na kilka stanowisk, gdzie każdy spawacz łączy określone elementy. Takie rozwiązanie zwiększa wydajność i pozwala dobrze kontrolować jakość produktu, a w przypadku ewentualnych błędów - także szybko zareagować. Część spawów wykonywana jest przy użyciu nowoczesnych robotów. Po wstępnym oczyszczeniu korpusy trafiają do piaskarki, w której pozostają przez okres 3 - 7 minut. Metalowy śrut nadaje im specyficzne wykończenie (na tzw. skórkę pomarańczy). Po tej czynności korpus trafia do lakierni, a następnie do tunelu, gdzie jest wstępnie suszony. Podobnie jak w przypadku spawalni, linię montażową wyposażono w specjalne rolki. Korpus przesuwa się i stopniowo dokładane są do niego kolejne elementy. Zanim piec zostanie całkowicie złożony, jest on ponownie malowany i suszony. Na koniec są instalowane pozostałe wewnętrzne elementy i szyby, a piec otrzymuje swój numer seryjny, będący potwierdzeniem zgodności z obowiązującymi normami jakości. Następnie urządzenie trafia do magazynu.
Obecnie oddział Signage & VE Specialists, oprócz pieców, zajmuje się emaliowaniem kuchenek, wanien, ale przede wszystkim paneli i znaków. Wykonuje zlecenia firm i klientów indywidualnych. Ten sektor współpracuje również z grupą artystów, którzy realizują bardzo ciekawe projekty: przykładem mogą być prace dobrze znanej Laury Boswell czy Michaela Forresta. Do grona klientów, prócz Londyńskiej Firmy Transportowej (Londyńskie Metro), należą np. Krajowa Kolej, ABB - międzynarodowy koncern działający m.in. w branży automatyki i energetyki, BAM Nuttall - przedsiębiorstwo z branży budowlanej i inżynieryjnej.
Użycie najwyższej jakości materiałów zapewnia piecom Charnwood wysoką wytrzymałość, estetyczny wygląd, a przede wszystkim doskonałe właściwości grzewcze. Wybierane surowce pochodzą z lokalnego, brytyjskiego rynku. Większość elementów pieców i podstawowe akcesoria produkowane są w fabryce na wyspie Wight. Wyjątek stanowią elementy żeliwne, które sprowadza się ze środkowej części Anglii (Birmingham), a także szkło - dostarczane z fabryki Schott w Niemczech. Dzięki takiej niezależności, firma może w pełni kontrolować proces produkcji oraz jakość urządzeń.
Charnwood jest laureatem wielu nagród. W 2009 roku firma otrzymała, z rąk samej Elżbiety II, The Queen's Award - za osiągnięcia w dziedzinie handlu międzynarodowego. Nagroda uprawnia zwycięzcę do używania królewskiego logo we wszystkich materiałach promocyjnych przez kolejne 5 lat.
Firma nieustannie inwestuje i modernizuje swój zakład. W ciągu ostatnich 3 lat wyłożono kapitał prawie 4 mln funtów na nowoczesne, zaawansowane technologicznie maszyny (prasy, roboty spawalnicze, wycinarki laserowe) oraz na modernizację linii produkcyjnej, dzięki czemu prawie podwójnie zwiększyła się wydajność.
Rocznie A.J. Wells & Sons Ltd sprzedaje około 20000 pieców Charnwood, co stanowi 80% przychodów firmy. Pozostała część budżetu to dochody z działalności emalierni oraz - w niewielkim stopniu - z oddziałów importujących systemy kominowe i produkty Bodj Trade.
Bieżący rok jest dla firmy czasem szczególnym aż z pięciu powodów. Po pierwsze firma obchodzi 40-lecie swojej działalności. Po wtóre rodzinne przedsiębiorstwo zostało wyróżnione przez niezależny dwumiesięcznik "Sublime Magazine", jako "Wyjątkowa firma 2012 roku". Po trzecie działalności A.J. Wells & Sons Ltd przyznano nagrodę The Print & Design Awards 2012 - za katalog Charnwood, który zwyciężył w kategorii "Najlepsze wykorzystanie papieru z recyklingu". Po czwarte 13 sierpnia 2012 roku Jego Królewska Wysokość, Książę Edynburga, Filip odwiedził główną siedzibę firmy Charnwood. Wreszcie po piąte dwa oddziały firmy - Charnwood oraz Emaliernię Signage & VE Specialists - zaproszono do wzięcia udziału w wystawie w Londyńskim Muzeum Nauki, promującej brytyjski przemysł wytwórczy. Firma znalazła się w gronie 39 wystawców (m.in. obok marek Rolls-Royce, Jaguar, Land Rover).
Charnwood jest także laureatem wielu lokalnych nagród w dziedzinie ekologii. Firma nie bagatelizuje wpływu swojej działalności na środowisko naturalne. W związku z tym w fabryce został wprowadzony zintegrowany system zarządzania, który kładzie nacisk na dwa aspekty: kontrolę jakości i ochronę przyrody. Opiera się on na międzynarodowych standardach jakości ISO 9001 oraz wpływie na środowisko ISO 14001.
Firma pomaga lokalnym przedsiębiorcom, korzystając z ich usług, a także wspiera tamtejsze inicjatywy - Charnwood jest bowiem sponsorem miejscowego klubu rugby. Ponadto fabryka A.J. Wells & Sons Ltd współpracuje z Wydziałem Inżynierii Produkcji Uniwersytetu w Cambridge. Prawie każdego roku przyjeżdżają tu studenci, by realizować na terenie zakładu projekty i prace związane z techniką grzewczą.
Produkty Charnwood sprzedawane są w 80% na lokalnym rynku - w Wielkiej Brytanii i Irlandii. Ponadto urządzenia eksportuje się do wielu krajów europejskich, głównie do Francji, Belgii, Holandii, Niemiec i obecnie także do Polski. Poza Europą - docierają także do Republiki Południowej Afryki, Kanady, Japonii oraz na Bliski Wschód.
Ideą założyciela było stworzenie firmy zapewniającej utrzymanie rodzinie Wellsów. Po 40 latach działalności pracuje tutaj około 180 osób, co sprawia, że firma jest jednym z ważniejszych pracodawców na wyspie Wight oraz rozpoznawalną już niemal na całym świecie marką pieców.
Charnwood fot. Kominekpin

Charnwood fot. Kominekpin

Charnwood fot. Kominekpin

Charnwood fot. Kominekpin

Charnwood fot. Kominekpin

Charnwood fot. Kominekpin

Charnwood fot. Kominekpin

Charnwood fot. Kominekpin

Charnwood fot. Kominekpin

Komentarze (0)

Zaloguj się aby skomentować artykuł
Zaloguj się
facebook Twitter Google+

Nasi partnerzy

Kominki polski
Pasywny Budynek
IntelEko.pl
Ogrzewnictwo.pl
Kominek