Poznaj branże

Marzena Lau - Kominki to moja miłość

autor: Paweł Kralka

"Kominki są moim drugim życiem. Staram się być perfekcjonistką, weryfikuję wszystko na bieżąco. Ja zawsze jestem pierwsza w firmie, rozpalam kominki."
dsc_6798.jpgpin
Zobacz całą galerię
Przygoda pani Marzeny Lau z kominkami zaczęła się w bardzo zwyczajny sposób i jej początki nie zapowiadały takiego rozwoju sytuacji. Otóż mąż pani Marzeny był swego czasu asystentem na jednej z bydgoskich uczelni. W tamtym czasie kominki to było jego hobby, zdecydował się więc na otwarcie przewodu doktoranckiego na Politechnice Warszawskiej. Tematem jego pracy było rozprowadzenie ciepła w ogrzewaniu kominkowym z kominka otwartego. Jednak po wspólnie podjętej decyzji, o rozwijaniu tego rzemiosła na poważnie, nie udało się pogodzić pracy naukowej z funkcjonowaniem firmy.
Od samego początku, czyli od 1982 roku, pani Marzena pomaga mężowi w prowadzeniu firmy. Zaczęło się budowanie kominków od podstaw, więc wspólnie obsługiwali klientów i razem budowali. Z biegiem czasu nastąpił naturalny podział obowiązków. Pani Marzena zaczęła więcej czasu poświęcać na obsługę klientów, podczas gdy pan Ireneusz dopilnowywał spraw związanych z budową kominków. Cały ten czas pani Marzena zdobywała nowa wiedzę na temat kominków z różnych źródeł, aby być kompetentną w rozmowach z klientami. Oczywiście głównym źródłem tej wiedzy był mąż pani Marzeny, dla którego kominki to była pasja.
 W miarę upływu czasu i rozwoju firmy, pani Marzena zaraziła się tym "bakcylem kominkowym" i już nie potrafiła bez niego funkcjonować. Sprzyjał temu też fakt, że firma rozwijała się przy domu, w którym mieszkali, więc siłą rzeczy była nieodłączną częścią jej życia. W początkach działalności, pierwsze kominki pan Lau budował w Niemczech. Stąd też wszelkie sprawy na miejscu w firmie przejęła pani Marzena.
To ona odpowiadała za zamawianie towaru, produkcję, kontakty z klientami, wyjazdy montażowe i odbiory kominków.
Potem otworzyła swój salon w Bydgoszczy, na ulicy Jagiellońskiej. To był już moment kiedy wiązała swoją przyszłość zawodową wyłącznie z kominkami. "Kominki to moja miłość" mówi, "ten salon chciałam urządzić na wzór galerii kominkowej. Od zawsze moje kominki miały być wyjątkowe i niepowtarzalne, w tym celu sama projektowałam całą galanterię dodatków do kominków, począwszy od pojemników na drewno, nawilżaczy, akcesoriów kominkowych itp." W tej chwili pani Marzena, czerpiąc ze swojego wieloletniego doświadczenia, zajmuje się projektowaniem kominków.
Wspólnie z mężem, dzięki wytężonej pracy i zaangażowaniu, udało się stworzyć prężną i stabilną firmę. Obecnie zatrudnia ona 20 osób, stanowiących zgraną i solidną załogę. Wdrożono także wiele własnych pomysłów i udogodnień. "Firma ma własny, autorski program komputerowy do obsługi klientów, zamówień i produkcji. Wszystko jest połączone w jednym programie, każdy ma tam swoje zadanie, dzięki niemu w danym momencie wiemy, który kominek jest na jakim etapie produkcji. Spośród firm kominkowych wyróżnia nas różnorodność form kominkowych. Nie boimy się nowych wyzwań. Naszym celem jest ciągły rozwój, nie chcemy wpaść w rutynę tych samych wzorów."
Takie podejście procentuje. Firma z reguły nie wymienia pracowników, którzy w zamian oferują pracę ale też zaangażowanie. Klienci również są traktowani wyjątkowo. Każdy z nich, po złożeniu zamówienia, otrzymuje zrobioną makietę kominka w skali 1:1. Dzięki temu unika się niezadowolenia i nietrafienia koloru, kształtu czy wielkości.
"Moim marzeniem jest, aby nasze dzieci dalej rozwijały firmę. Wokół niej jest prawie 2 ha terenu, więc możliwości rozwoju są duże. Jestem bardzo związana z firmą, nawet na urlopie zdarza mi się rozmawiać o tym, co zrobimy na targach, co nowego wdrożymy w najbliższym czasie. Kominki są moim drugim życiem. Staram się być perfekcjonistką, weryfikuję wszystko na bieżąco. Ja jestem pierwsza w firmie, rozpalam kominki. W chwili wolnego czasu zawsze staram się znaleźć czas na książki, na dobra literaturę. Książki to moja kolejna miłość."
Marzena Lau - Kominki to moja miłośćpin
Marzena Lau - Kominki to moja miłośćpin

Komentarze (0)

Zaloguj się aby skomentować artykuł
Zaloguj się
facebook Twitter Google+

Nasi partnerzy

Kominki polski
Pasywny Budynek
IntelEko.pl
Ogrzewnictwo.pl
Kominek