Salonów kominkowych w Polsce jest bardzo wiele i ciągle pojawiają się nowe. Na łamach Kominka prezentowaliśmy te, naszym zdaniem, najciekawsze, najładniejsze i godne odwiedzenia. Tym razem chcemy jednak przedstawić Państwu salon wyjątkowy, który oprócz wszystkich wyżej wymienionych cech, jest szczególny jeszcze z innych względów.
Koncepcja tego salonu jest niezwykle przemyślana, a zamysłem inwestorów i projektanta było wykreowanie przestrzeni spełniającej, nie tylko rolę ekspozycji i punktu sprzedaży urządzeń, ale także miejsca inspiracji i szeroko rozumianych spotkań. Mowa tutaj nie tylko o kontaktach z klientami indywidualnymi, szczególną uwagę poświęcono bowiem współpracy z architektami i projektantami wnętrz. Nie jest przecież tajemnicą, że coraz więcej osób zleca właśnie specjalistom zaaranżowanie wystroju wnętrz swoich domów lub mieszkań.
Salon Kominki Kozłowski, bo o nim mowa, jest miejscem przede wszystkim perfekcyjnie zaplanowanym i zrealizowanym. Już sama nowoczesna bryła jest nietuzinkowa. Parterowy budynek posiada elewację wykonaną jako eleganckie połączenie drewna, w ciepłym odcieniu, z betonowymi panelami. Ponadto, do budynku przylegają obszerne, drewniane tarasy zewnętrzne, które są wykorzystywane latem, jako dodatkowe miejsca spotkań. Budynek, dzięki prostej i niskiej bryle, nie stanowi konkurencji dla otoczenia lecz doskonale się w nie wpasowuje, a prosta forma koncentruje uwagę na istocie budynku – wnętrzu.
Otaczająca go przestrzeń zewnętrzna zawiera elementy wykonane z naturalnych materiałów, co daje nam poczucie łagodnego przejścia od tego, co stworzyła natura, do tego co stworzył człowiek. Ciepłe kolory doskonale komponują się z zielenią wiosny i lata, a także z barwami jesieni czy bielą zimy, kiedy to jeszcze mocniej zaprasza do środka, oferując ciepłe i przytulne wnętrze. Tym co jako pierwsze rzuca się w oczy, są duże przeszklenia. Nie są one przypadkowe, jest to związane nie tylko z doskonałym oświetleniem wnętrza, ale także z oszczędnością energii, potrzebnej do ogrzania czy doświetlenia pomieszczeń. Przeszklenia zlokalizowane są od strony dużego nasłonecznienia, dzięki czemu słońce bardzo szybko nagrzewa wnętrze. W ciepłe, letnie dni wykorzystywane są drewniane żaluzje, które zainstalowane na wszystkich przeszkleniach, zatrzymują nadmiar promieni słonecznych, zapewniając tym samym odpowiedni komfort.
Dzięki tak dużym oknom uniknięto wyraźnego podziału stref - wnętrza i otoczenia. W sposób naturalny (niewymuszony) została powiększona powierzchnia ekspozycyjna. Rosnący tu niewielki lasek brzozowy, za sprawą licznych przeszklonych ścian budynku, stanowi nieodłączny element wystroju jego wnętrza, który zmienia się wraz z przemijającymi porami roku. Wbrew pozorom, najpiękniejszy widok prezentuje się tutaj podczas śnieżnej zimy. Białe połacie śniegu w połączeniu z biało-czarną korą brzóz, tworzą krajobraz iście bajkowy.
Teren wokół budynku jest na tyle rozległy, że pomieścił wygodny parking dla klientów, co oczywiście nie jest bez znaczenia, a jego pozostała część to schludnie zaaranżowana przestrzeń ogródka. Teren wokół budynku jest także wykorzystywany jako miejsce na niecodzienną ekspozycję urządzeń oraz na organizację wystaw i eventów firmowych. Doskonałym przykładem może być chociażby organizowany corocznie przez firmę Festiwal Produktów Stuv.
Wnętrze budynku kryje więcej niespodzianek i nietuzinkowych rozwiązań. Za przeszklonym wejściem, w obszernym hallu, łączącym wszystkie funkcjonalne pomieszczenia w budynku, „wita” wchodzących zabudowa wkładu kominkowego, wkomponowanego w efektowną ścianę z równo ułożonych polan, w którym buzuje ogień. Zabudowa kontrastuje z drugą częścią ściany, która ma gładką, białą powierzchnię, stanowiącą doskonałe tło dla szklanego, podświetlanego logo Kominki Kozłowski.
Po lewej stronie od wejścia zaplanowano część biurową. W pierwszej kolejności mamy recepcję z wyspą i kilkoma krzesłami. Sama wyspa to oryginalna biała bryła z płaszczyznami drewnianymi, która dzięki podświetleniu LED zyskała dużo wdzięku i lekkości. Tuż obok, na granicy tej strefy, ustawiono nowoczesny piec marki Stuv z obrotowym paleniskiem. Za recepcją mieści się aneks kuchenny i pomieszczenia socjalne, które dyskretnie oddzielono pionowymi, szklanymi panelami, przebiegającymi na całej wysokości pomieszczenia. Obok recepcji zaplanowano salę konferencyjną, przeznaczoną na spotkania w większym gronie lub kameralne szkolenia. Jest ona wyposażona, oprócz eleganckiego stołu i krzeseł, w sporych rozmiarów wyświetlacz, który można podłączyć bezpośrednio do każdego komputera w firmie i przedstawić klientowi projekt na większym ekranie. Doskonale sprawdza się on także podczas wszelkiego rodzaju prezentacji, w trakcie szkoleń firmowych bądź spotkań z architektami.
Cała strefa biurowa jest utrzymana w neutralnej biało–szarej kolorystyce z chłodnymi, chromowanymi elementami, a zastosowanie jednolitej drewnianej podłogi w hallu i w części biurowej, dodatkowo powiększyło i scaliło optycznie tą przestrzeń.
Na prawo od wejścia zaaranżowano część ekspozycyjną. Ta strefa znacznie różni się od poprzednio opisanej. Zaznaczono to wyraźnie stosując tutaj inną podłogę z jasnoszarych płytek. Cała ekspozycja aranżacji jest umiejscowiona wzdłuż frontu salonu, który jest prawie całkowicie przeszklony. Dzięki temu już z drogi dojazdowej widać wszystkie realizacje. Jednak pełny efekt tego rozwiązania można podziwiać wieczorem, po zapadnięciu zmroku. Wówczas, po włączeniu oświetlenia w środku, zewnętrzny efekt jest niesamowity! Dodatkowe punkty świetlne na elewacji to przysłowiowa „kropka na i”.
Od czasów renesansu, na końcu głównych ulic w miastach umieszczano budowlę, która była zamknięciem kompozycyjnym ulicy. Zasada ta została doskonale odwzorowana w opisywanym salonie - na końcu długiego korytarza znajdziemy piękny kaflowy piec, zwracający na siebie uwagę od samego wejścia.
Kierując się do części ekspozycyjnej, w pierwszej kolejności, mamy elegancki kącik z prostą ławeczką i wkładem vis-á-vis. Jest to miejsce gdzie klienci mogą wygodnie, przy filiżance kawy, poczekać lub odpocząć. Dodatki w intensywnych kolorach i puszysty dywan sprawiają, że kącik, mimo zdecydowanie nowoczesnego charakteru, jest niezwykle przytulny i „zapraszający”.
W dalszej części, idąc wzdłuż przeszklenia, mijamy kolejne wyjątkowe realizacje. Każda z nich prezentuje inny produkt, w jednej z wielu możliwych aranżacji. Dzięki niezwykłej dbałości o każdy, nawet najmniejszy, szczegół projektu, oglądając kolejne propozycje można odnieść wrażenie przenoszenia się w czasie i przestrzeni. Każda zabudowa ma swój indywidualny charakter i pozwala poczuć niepowtarzalny klimat. Znajdziemy tutaj zarówno stylowy kamienny portal, dostojny piec kaflowy, jak i nowoczesny wkład trójstronnie przeszklony, umiejscowiony w pokoju kąpielowym. Każda realizacja to inna podłoga oraz wykończenie ścian, zastosowano wzorzyste tapety, tynki strukturalne, a także okładziny kamienne – wszystko starannie skomponowane w wysmakowaną całość.
Uwzględniono tutaj także aspekty praktyczne. Projektant lub klient może naocznie stwierdzić jak dużo miejsca zajmuje dana zabudowa i w jakiej odległości od paleniska można ustawić meble czy inne elementy wystroju.
W strefie ekspozycyjnej salonu została również wyraźnie wydzielona część stricte techniczna. Znajduje się ona z tyłu budynku, dzięki czemu klient dociera tam już na końcu, jedynie w celu wybrania konkretnego urządzenia. Nie należy jednak spodziewać się tutaj swoistego magazynu z klimatem zaplecza. Poszczególne urządzenia spoczywają na specjalnym cokole, utrzymanym w szaro-czarnej kolorystyce.
Każde z nich jest starannie umiejscowione, a dzięki eleganckim, podświetlanym stojakom, z informacjami o konkretnym modelu, mamy wrażenie przebywania raczej w nowoczesnej galerii, aniżeli w części technicznej. Podesty mieszczą pojemne szuflady na wszystkie materiały promocyjne (druki, katalogi, itp.), oprócz tego, że są elementem architektonicznym to dodatkowo porządkują przestrzeń. Ta sama zasada dotyczy przechowywania drewna do kominków, które jest umieszczone we wnękach, zaprojektowanych tak, by nie zakłócały charakteru pomieszczenia, lecz go podkreślały. To wszystko nie przeszkadza jednak w tym, aby zobaczyć jak prawidłowo zaprojektować kotłownię, by spełniała wszystkie standardy dzisiejszego budownictwa. Można także samemu sprawdzić działanie poszczególnych urządzeń, zapoznać się z najnowocześniejszymi technikami grzewczymi oraz wysłuchać fachowych porad pracowników firmy.
Design całego salonu wpisuje się w obecnie panujące nurty łączenia materiałów naturalnych, surowych z wyszukanymi formami, a także szklanych ścian, ruchomych opraw oświetleniowych, wysmakowanych szarości i oszczędnej ornamentyki. Wyraźnie zaznaczono podział na dwie strefy: ekspozycyjną i biurową. Udało się to uzyskać dzięki zastosowaniu różnych materiałów na podłodze i indywidualnych charakterów boksów ekspozycyjnych. Szkło organizuje tutaj przestrzeń, buduje głębię, podkreśla funkcję danego pomieszczenia, ale także ma zadanie wpuszczenia jeszcze większej ilości światła do wewnątrz. Mimo stworzenia podziału, nie została zatracona główna myśl - idea o współpracującej z człowiekiem przestrzeni.
Salon Kominki Kozłowski został wybudowany, od początku do końca, z myślą o współpracy z różnymi grupami klientów. Inwestorzy indywidualni znajdą tutaj dużą dawkę wyjątkowych inspiracji i fachową, merytoryczną pomoc. Architekci i projektanci wnętrz z kolei, maja pełną swobodę w obsłudze swojego klienta, w jednym miejscu mogą dowiedzieć się jakie są najnowsze trendy w branży kominkowej, jak również dopasować odpowiednie urządzenie do swojego projektu. Dla większości z nich ważne są takie parametry jak: wysoka jakość produktu, jego design, szybkość reakcji na problem, materiały, szkolenia i zadowolenie inwestora. Firma Kominki Kozłowski może im to wszystko zagwarantować.
Wykorzystując długoletnie doświadczenie, wiedzę o urządzeniach i potrzeby klienta, przy pomocy profesjonalnych narzędzi projektowych, firma może zaproponować kompleksową obsługę od projektowania i doboru produktów, po budowę, wykończenie i serwisowanie urządzenia przez długie lata. Takie indywidualne podejście do każdego klienta gwarantuje jego satysfakcję.
Właściciele firmy, Państwo Beata i Janusz Kozłowscy, wiedzą, że każde wyjątkowe dzieło wymaga wyjątkowych pomysłów, wyobraźni i odpowiednich produktów - to właśnie zastosowali przy realizacji koncepcji swojego wyjątkowego salonu.
