Poznaj branże

Stûv - stan umysłu

autor: Paweł Kralka

Po ukończeniu studiów w latach 70. Gerard Pitance wraz z żoną założyli firmę zajmującą się projektowaniem przemysłowym i użytkowym. Gerard pochodził z regionu gdzie prężnie działał przemysł metalurgiczny, głównie odlewnie i huty stali. Mimo że to belgijskie zagłębie metalurgiczne było w tamtych czasach potęgą na skalę europejską, zaczęło podupadać.  

dsc_3291.jpgpin
Zobacz całą galerię

Gerard Pitance widząc, że już nie może utrzymać się ze swojej pracy opierającej się na projektowaniu, zajął się kowalstwem, jak jego dziadek. W tym celu przez 3 lata kształcił się w zawodzie.

Podczas tej pracy miał kontakt ze stalą, ogniem i po pewnym czasie wpadł na pomysł, aby zaprojektować i zbudować swój pierwszy piec. Tak powstał projekt pieca Stûv 60 - wiszący z otwieranym paleniskiem, którego produkcję zlecił miejscowemu zakładowi. Pierwsza prezentacja wspomnianego pieca odbyła się na lokalnych targach wnętrz, będących jeszcze rzadkością. Na tej imprezie piec dostał pierwszą nagrodę za produkt, a tym samym zyskał szerszą popularność, co zaowocowało zamówieniami na 12 sztuk. Pierwsi klienci skłonni byli poczekać nawet dwa lata na realizację zamówienia. Czas ten był okresem, w którym należało poszukać stałych dostawców i zaplanować produkcję. Wówczas również Gerard Pitance poznał swojego wspólnika, z którym następnie rozpoczął poszukiwania kooperanta, mogącego zająć się masową produkcją. Udało się rozpocząć współpracę z firmą importującą ze Skandynawii piece opalane drewnem.

Przez kolejnych kilka lat firma zajmowała się produkcją tylko tego jednego modelu pieca, sprzedawanego w trzech wariantach. Rozpoczęcie własnej produkcji pozwoliło nie tylko kontrolować jakość i czas wykonania, ale również ograniczyć koszty. To z kolei przełożyło się na większe możliwości inwestycji w nowy sprzęt. Zaczęto prace nad pierwszym modelem z podnoszoną szybą - Stûv 20, a także serią 30, która okazała się wielkim sukcesem.

Dzisiaj firma Stûv jest dużym zakładem. Hale produkcyjne wyposażone są w nowoczesne maszyny służące do produkcji pieców, jak również obudów. Rozbudowany dział obsługi klienta potrafi szybko odpowiedzieć na każde pytanie związane z produktami, a dzięki dobrze funkcjonującemu działowi serwisu można na bieżąco reagować na nieprzewidziane zdarzenia. Dział marketingu starannie dobiera prasę i media, w których chce promować produkt. Sale szkoleniowe z działającymi piecami umożliwiają, w trakcie takich spotkań, śledzenie na bieżąco pracy urządzeń. Olbrzymie magazyny wysokiego składowania, jakimi dysponuje firma, pozwalają szybko zrealizować każde zamówienie. Zespół kilkunastu projektantów stale prowadzi prace nad nowymi modelami urządzeń i udoskonalaniem już istniejących. Nowoczesne laboratorium pozwala dostosować parametry spalania i konstrukcyjne do europejskich norm, które będą obowiązywały za kilka lat. Jest to dla firmy bardzo ważne, ponieważ ekologia i troska o środowisko jest jednym z priorytetów przy projektowaniu kolejnych, nowych modeli pieców.

W 2013 roku, na targach Batibouw, Gerard Pitance zauważył nieduże stoisko firmy Tulp, której wkrótce zaproponował współpracę. Z początkiem roku 2014 już wspólnie prezentowali swoje produkty. Marka Tulp powstała w 2006 roku, ale największy przełom miał miejsce dwa lata później, gdy na targach designu w Belgii, przedstawiciele znaleźli firmę, która proponowała kompozyt o dużej wytrzymałości na wysokie temperatury. Postanowili wykorzystać go do wykonywania wyjątkowych kształtów obudów kominkowych, gdyż materiał ten pozwala uzyskać praktycznie każdy kształt. Bazując na doświadczeniu z firm produkujących kominki gazowe Barbas i Bellfires, właściciele Tulpa postanowili stworzyć serię kominków gazowych wkomponowaną w obudowy właśnie z tego ciekawego materiału.

Cały czas również pracowali nad upodobnieniem płomienia z palnika gazowego do ognia ze spalania drewna. Postanowili wykonać dwa oddzielne palniki umieszczone równolegle. Dzięki różnym palnikom udało się uzyskać duży i mały płomień jednocześnie. Był to efekt, na którym im zależało. Projektanci położyli nacisk na paleniska z szybą pionową, a zastosowanie innowacyjnego palnika pozwoliło uzyskać efekt bardzo zbliżony do płomienia z kominka opalanego drewnem.

W 2013 roku firma Tulp rozpoczęła współpracę z holenderskim projektantem, którym jest Piet Boon. Jej efektem jest cała linia kominków sygnowana jego nazwiskiem.

Właściciele marek Stûv i Tulp, porównując swoje produkty, zobaczyli jak wiele łączy te dwie firmy. Dzięki współpracy firma Stûv powiększyła gamę swoich produktów o bardzo dynamicznie rozwijające się kominki gazowe. Tulp natomiast wzbogacił się o większą sieć swoich dealerów i rozpoznawalność na rynku. Dzięki takiemu połączeniu obie firmy mają w swojej ofercie wysokiej jakości piece na drewno, pellety oraz kominki gazowe. Swoje działania wspierają nowoczesnym marketingiem. Projektując, oprócz urządzeń sprzedają również emocje. Najlepiej idee nowej marki Stûv-Tulp oddają słowa Gerarda Pitance:

Nasze produkty cieszą się dużą popularnością wśród architektów, którzy chętnie umieszczają je w swoich projektach nowoczesnych wnętrz. Wiele publikacji oraz prezentacji multimedialnych jest skierowanych właśnie do nich, zachęcając ich tym samym do współpracy z nami. Nie chcemy mieć olbrzymiej gamy produktów, chcemy mieć historię i osobną opowieść do każdego naszego produktu, co wymaga sporo pracy poświęconej każdemu z nich. Pragniemy, aby ludzie kojarzyli nas z produktami wyjątkowymi, a nie z olbrzymim sklepem kominkowym. Chcemy przekonać klienta do naszych modeli, do naszej idei palenia w piecach. Staramy się w związku z tym, aby nasze produkty były ponadczasowe i wyjątkowe jednocześnie. Chcemy, aby miały swoją strefę w salonach kominkowych, ponieważ każdy z nich ma swoją własną historię i indywidualna prezentacja jest dla nich najkorzystniejsza. Chcemy, aby klient oglądając produkty był w innej przestrzeni, naszej przestrzeni, aby patrząc na rozpalony piec nie chciał z tego miejsca wychodzić”.

fot. Kominekpin
buiten3903-lrpin
fot. Kominekpin
fot. Kominekpin
fot. Kominekpin
fot. Kominekpin
fot. Kominekpin
fot. Kominekpin
fot. Kominekpin
fot. Kominekpin
fot. Kominekpin
fot. Kominekpin
fot. Kominekpin
fot. Kominekpin
fot. Kominekpin
fot. Kominekpin
fot. Kominekpin

Komentarze (0)

Zaloguj się aby skomentować artykuł
Zaloguj się
facebook Twitter Google+

Nasi partnerzy

Kominki polski
Pasywny Budynek
IntelEko.pl
Ogrzewnictwo.pl
Kominek