Coraz częściej spotykamy się z wnętrzami, w których style przeplatają się ze sobą, czasem tworząc oryginalne rozwiązania, niekiedy zbyt oryginalne. Kiedyś słyszałem taką opinię, że przytłaczająca większość wnętrz, w których żyjemy, urządzona jest w stylu eklektycznym.
Zobacz całą galerię
Mieszamy ze sobą nowoczesne szafki i szklane stoliki, o prostych formach, z ciężkimi drewnianymi, misternie zdobionymi komodami i stojącymi zegarami, pamiętającymi młodość naszych dziadków.
Kupujemy meble kierując się często tylko kolorem i faktem, że nam się podobają, rzadko zastanawiając się nad tym, czy pasują stylistycznie do reszty wnętrza. Mamy przy tym często symptomy zbieractwa, zachowując stare elementy wyposażenia, do których czujemy sentyment, a które niejednokrotnie przechodzą w naszej rodzinie z pokolenia na pokolenie.
Nie oznacza to jednak, że styl klasyczny nie może współistnieć z nowoczesnym. Wręcz przeciwnie, ale pod warunkiem, że zachowamy umiar i wyczucie smaku.
Nie ma ściśle określonych zasad przy doborze elementów i kolorystyki wnętrza eklektycznego. Każde powinniśmy rozpatrywać indywidualnie kierując się wyczuciem. Ważne jednak, aby najpierw zdecydować, który styl będzie dominującym. Jeżeli o tym zapomnimy, zamiast niebanalnego rozwiązania otrzymamy wrażenie wiecznego bałaganu.
Białe, ponadczasowe wnętrza stanowią bardzo dobrą bazę do stworzenia aranżacji, w której różne style będą istniały obok siebie w harmonii. Piękna forma fortepianu (fot. 1) i proste linie pieca w otoczeniu białych ścian wydają się współgrać idealnie.
Również połączenie jasnych elementów z ciemnymi ścianami (fot. 2) wydaje się być właściwym punktem wyjścia. Prosta bryła kominka oraz nowoczesny fotel i stołek zostały tu przeciwstawione monumentalnej kolumnie, bogatym zdobieniom i kryształowemu żyrandolowi.
Bez względu na to, który styl jest tym dominującym, eklektyczne wnętrza mogą zachwycać nietuzinkowymi rozwiązaniami.
Umieszczenie nawet w minimalistycznym wnętrzu, z meblami o prostych liniach, ciężkiej, drewnianej komody sprawi, że optycznie nabierze ona lekkości i nie będzie przytłaczać pozostałych elementów. Właśnie takie rozwiązanie stosowane jest najczęściej. Wzbogacamy nowoczesne wnętrze starymi krzesłami, tradycyjnym zegarem czy choćby żyrandolem.
Eklektyczną aranżację możemy również stworzyć w oparciu o klasyczne wnętrze (fot. 3) . Jeżeli umieścimy w nim nowoczesne meble czy piec lub kominek, sprawimy, że wnętrze będzie mniej przytłaczające. Pozbędziemy się nieco muzealnej atmosfery i uzyskamy awangardowe rozwiązanie, które nie tylko "ożywi" pokój, ale nada mu oryginalny i intrygujący charakter.
Jeżeli nie jesteśmy pewni jak tworzyć eklektyczne wnętrze z zachowaniem smaku i obawiamy się, że w efekcie, zamiast niebanalnego charakteru, uzyskamy chaos i bałagan, oprzyjmy się o wspólną formę lub barwę. Może to być kolor dominujący na wszystkich elementach wystroju lub na przykład powtarzający się motyw.
Dużą popularnością cieszą się dzisiaj akrylowe krzesła a la Ludwik XIV. To nietypowe połączenie formy inspirowanej barokiem oraz współczesnego materiału sprawdza się idealnie w każdym wnętrzu. Klasycznemu doda świeżości, podczas gdy nowoczesnemu szyku.
Przedstawione na zdjęciach 4 i 5 rozwiązania to doskonałe przykłady umiejscowienia nowoczesnego kominka (bez względu na jego formę) w klasycznym otoczeniu, dzięki zastosowaniu kolorystyki wspólnej dla całej aranżacji.
Eklektyzm to w dużej mierze przeciwieństwa, dlatego odważnym polecam eksperymenty z kontrastami.
Może sam kominek portalowy w hotelu Grand Palais w Lille (fot. 6) nie odbiega formą od całego wnętrza, jednak na uwagę z pewnością zasługuje wykorzystanie biokominka zamiast tradycyjnego, otwartego paleniska. Takie rozwiązanie nie zakłóca angielskiego stylu wnętrza, ale nadaje mu nowoczesny wydźwięk.
W domowych warunkach kontrastem mogą być choćby różnorodne obicia na fotelach, ale spotkać możemy również takie wnętrza, w których każde krzesło jest inne, każda szafka pochodzi z innej epoki i wykonana jest w innym stylu. Takie zestawienia wymagają jednak nie tylko odwagi, ale i pewnego doświadczenia w aranżacji. Czasami może warto poprosić o pomoc projektanta, by mieć pewność, że idziemy we właściwym kierunku.
Może sam kominek portalowy w hotelu Grand Palais w Lille (fot. 6) nie odbiega formą od całego wnętrza, jednak na uwagę z pewnością zasługuje wykorzystanie biokominka zamiast tradycyjnego, otwartego paleniska. Takie rozwiązanie nie zakłóca angielskiego stylu wnętrza, ale nadaje mu nowoczesny wydźwięk.
W domowych warunkach kontrastem mogą być choćby różnorodne obicia na fotelach, ale spotkać możemy również takie wnętrza, w których każde krzesło jest inne, każda szafka pochodzi z innej epoki i wykonana jest w innym stylu. Takie zestawienia wymagają jednak nie tylko odwagi, ale i pewnego doświadczenia w aranżacji. Czasami może warto poprosić o pomoc projektanta, by mieć pewność, że idziemy we właściwym kierunku.