Kominki portalowe określamy często mianem angielskich czy francuskich. W takim nazewnictwie jest sporo racji.
Zobacz całą galerię
Rozwój sztuki tych właśnie krajów miał największy wpływ na dzisiejsze oblicze portali. Aby jednak stały się tym, czym są obecnie, kominki portalowe przebyły długą drogę - od paleniska na środku pomieszczenia i zwykłej wnęki w ścianie, poprzez dzieła sztuki projektowane przez największych artystów swojej epoki, aż do dzisiejszych form często nawiązujących do czasów ich świetności, które zapoczątkował okres baroku.
Po baroku przyszedł czas na lżejsze formy - tak narodziło się rokoko, poprzedzone okresem regencji Filipa Orleańskiego (1715 -20). Styl regencji odnosił się głównie do wnętrz i stał się zapowiedzią nadchodzącego rokoko, które królowało we Francji do końca XVIII wieku. Stanowiło zwieńczenie epoki baroku, będąc jednocześnie jego antagonizmem. Było reakcją na sztywny monumentalizm okresu Ludwika XIV. Po wiekach panowania ciężkiej, masywnej formy popularność zaczęły zdobywać kształty bardziej "kobiece", łagodne, oparte na łukach i motywach florystycznych oraz tak charakterystycznych muszlach, które nadały nazwę tej epoce (rocaille - muszelka). Rokoko cechowały jaskrawe barwy wnętrz i popularne wśród współczesnych projektantów portali łuki. Typowe XVIII-wieczne francuskie kominki miały delikatną, bogato zdobioną formę. Ościeża wzbogacone o kolumny z falistą, pełną ornamentów fasadą łączyły się z fryzem okalając palenisko wdzięcznym łukiem zwieńczonym herbem lub motywem florystycznym. Bardziej zamożni Francuzi często zamawiali kominki u włoskich mistrzów, którzy słynęli z wykonywania cudownych ornamentów i detali. Materiałem przeważającym w tym okresie były wszystkie znane wówczas odmiany marmuru. Wraz z Ludwikiem XVI nadeszło uproszczenie formy. Delikatne łuki były stopniowo wypierane przez proste, geometryczne kształty. Kominki zaczęły przypominać portale angielskie z płaską, prostokątną fasadą.
Wybitnym przedstawicielem regencji był John Soane, którego twórczość przejawia fascynację pracami Roberta Adama. Jego styl był jednak bardziej surowy i zgeometryzowany, stając się zwiastunem dużo późniejszego minimalizmu. Zdobienia kominków ograniczały się do medalionów w narożnikach i żłobionych kolumn ościeża przypominających raczej pilastry. Wpływ stylu georgiańskiego i regencji silnie odbił się za oceanem jako pierwowzór stylu kolonialnego, który stanowił jego uproszczoną formę. W Nowej Anglii rzadziej stosowano wytworne ornamenty, lecz forma kominków z prostą fasadą i wąskim gzymsem charakterystyczna dla georgiańskich portali również w Ameryce zdobyła uznanie. Z czasem płaskie ościeża były wypierane przez grupy kolumn o niewielkich średnicach.
Jeśli jednak zdecydujemy się usunąć z kominka wiktoriańskiego nadmierne zdobienia i zastąpimy je gładkimi elementami okaże się, że kominki te idealnie wpiszą się we współczesne, nawet minimalistyczne, wnętrze. Ten ponadczasowy charakter znakomitych XIX-wiecznych projektów sprawił, iż w całej Europie popularne są repliki ówczesnych kominków.
Odważnym polecamy eksperymentować z kształtami, barwami i materiałami. Może zapoczątkujecie nowy nurt w sztuce projektowania kominków. Przy obecnych możliwościach wytwarzania jedyną barierą jest wasza wyobraźnia.
Francuski styl wielkopański
Już w XII wieku powstawały pierwsze ozdobne obudowy, lecz prawdziwa "złota era" kominków rozpoczęła się pięćset lat później. Nadmierne, krzykliwe bogactwo ówczesnych wnętrz znalazło odbicie również w projektach kominków, nadając im przeróżne formy pełne brązowych i złoconych ozdób. Kopie barokowych kominków niełatwo odnaleźć w dzisiejszych projektach, właśnie ze względu na ich przesadny przepych.Po baroku przyszedł czas na lżejsze formy - tak narodziło się rokoko, poprzedzone okresem regencji Filipa Orleańskiego (1715 -20). Styl regencji odnosił się głównie do wnętrz i stał się zapowiedzią nadchodzącego rokoko, które królowało we Francji do końca XVIII wieku. Stanowiło zwieńczenie epoki baroku, będąc jednocześnie jego antagonizmem. Było reakcją na sztywny monumentalizm okresu Ludwika XIV. Po wiekach panowania ciężkiej, masywnej formy popularność zaczęły zdobywać kształty bardziej "kobiece", łagodne, oparte na łukach i motywach florystycznych oraz tak charakterystycznych muszlach, które nadały nazwę tej epoce (rocaille - muszelka). Rokoko cechowały jaskrawe barwy wnętrz i popularne wśród współczesnych projektantów portali łuki. Typowe XVIII-wieczne francuskie kominki miały delikatną, bogato zdobioną formę. Ościeża wzbogacone o kolumny z falistą, pełną ornamentów fasadą łączyły się z fryzem okalając palenisko wdzięcznym łukiem zwieńczonym herbem lub motywem florystycznym. Bardziej zamożni Francuzi często zamawiali kominki u włoskich mistrzów, którzy słynęli z wykonywania cudownych ornamentów i detali. Materiałem przeważającym w tym okresie były wszystkie znane wówczas odmiany marmuru. Wraz z Ludwikiem XVI nadeszło uproszczenie formy. Delikatne łuki były stopniowo wypierane przez proste, geometryczne kształty. Kominki zaczęły przypominać portale angielskie z płaską, prostokątną fasadą.
Angielska powściągliwość
W XVIII-wiecznej Anglii najsilniej zarysował się styl georgiański, charakterystyczny dla czasów Jerzego I, II i III. Kominki tego okresu cechowała powściągliwość formy, w związku z czym przestały one dominować w pomieszczeniu, stając się raczej spójnym elementem całości. Typowy georgiański kominek to marmurowa kompozycja z prostymi kolumnami, czasem zwieńczonymi ozdobnymi wspornikami podtrzymującymi wąski gzyms. Nie oznacza to jednak, że zrezygnowano z bogatego zdobienia portali. Płaskorzeźby na fryzie to charakterystyczny element wykorzystywany przez ówczesnych artystów. Wielokrotnie kominki przybierały formę jednolitej bryły sięgającej do sufitu. Nadstawki pokryte były płaskorzeźbami przedstawiającymi greckich herosów. Czasem stanowiły oprawę dla rodzinnych portretów lub wykwintne obramowanie lustra. Do projektowania kominków zatrudniano rzeźbiarzy i architektów, wśród których niezmierną popularnością cieszył się Robert Adam, który łączył ze sobą wielobarwne marmury. Charakterystycznymi dla tego artysty były płaskorzeźby z białego kamienia przedstawiające sceny zbiorowe czy pojedyncze ornamenty, dla których tłem był marmur o ciemniejszym zabarwieniu. William Kent łączył ze sobą czarny i złoty marmur kararyjski stosując jaśniejszy kamień wokół paleniska i ciemniejszy jako zwieńczenie. Obaj zatrudniani byli do projektowania nie tylko kominków, ale wszystkich elementów wnętrza, dzięki czemu zachowywano spójny i indywidualny styl pomieszczeń. Ze względu na wysokie koszty budowy kominka z marmuru, mniej zamożni używali tańszego kamienia stosując tylko marmurowe okładziny. Po epoce georgiańskiej przyszedł czas regencji, która w Anglii nastała znacznie później niż we Francji. Angielska regencja rozpoczęła się w roku 1811, kiedy to tron objął książę Walii w imieniu ojca Jerzego III. Wraz z regencją pojawiła się wolność projektowania. Klasyczna prostota została wzbogacona o motywy egipskie, chińskie czy etruskie. Niektórzy projektanci sięgali po inspiracje antyczne, dlatego kominki przypominały greckie świątynie - gzymsy wsparte były na majestatycznych kolumnach zwieńczonych jońskimi głowicami, a paleniska otoczone były łukami przypominającymi greckie archiwolty z charakterystycznym kluczem.Wybitnym przedstawicielem regencji był John Soane, którego twórczość przejawia fascynację pracami Roberta Adama. Jego styl był jednak bardziej surowy i zgeometryzowany, stając się zwiastunem dużo późniejszego minimalizmu. Zdobienia kominków ograniczały się do medalionów w narożnikach i żłobionych kolumn ościeża przypominających raczej pilastry. Wpływ stylu georgiańskiego i regencji silnie odbił się za oceanem jako pierwowzór stylu kolonialnego, który stanowił jego uproszczoną formę. W Nowej Anglii rzadziej stosowano wytworne ornamenty, lecz forma kominków z prostą fasadą i wąskim gzymsem charakterystyczna dla georgiańskich portali również w Ameryce zdobyła uznanie. Z czasem płaskie ościeża były wypierane przez grupy kolumn o niewielkich średnicach.
Wiktoriański eklektyzm
Kontynuacją eklektycznej regencji była epoka wiktoriańska. Rozwój transportu i moda na podróże stały się motorem zmian. Twórcy czerpali inspiracje ze stylu Tudorów, czy georgiańskiego, ale również z kultur tak egzotycznych jak hinduska czy japońska. Pojawiły się żeliwne piecyki i ruszty. Charakterystyczne dla epoki wiktoriańskiej kominki wyposażone były w żeliwną osłonę paleniska z okapem. Bogate zdobienia wypełniały każdy centymetr obudowy. Obramowanie osłony paleniska z czasem stawało się coraz szersze, by mogło pomieścić ozdobne rzeźbione glify z polerowanych płyt żeliwnych lub kafle. Jeśli właściciel kominka decydował się na nadstawkę, zamieniała się ona w małą wystawkę z licznymi półkami i szufladkami. Również akcesoria kominkowe przyjmowały bardziej wyszukane formy i - ze względu na skomplikowane kształty - wielokrotnie zatracały swoją funkcjonalność. Epoka wiktoriańska zapoczątkowała popularny później styl Arts and Crafts, którego indywidualizm przetrwał do początków XX wieku.Jeśli jednak zdecydujemy się usunąć z kominka wiktoriańskiego nadmierne zdobienia i zastąpimy je gładkimi elementami okaże się, że kominki te idealnie wpiszą się we współczesne, nawet minimalistyczne, wnętrze. Ten ponadczasowy charakter znakomitych XIX-wiecznych projektów sprawił, iż w całej Europie popularne są repliki ówczesnych kominków.
Współczesny indywidualizm
Trudno w jasny sposób określić dzisiejszy styl. Znajomość historii i stylów minionych epok pozwala nam dobrać kominek idealnie do potrzeb i wnętrza, w którym będzie się znajdował. Dzięki różnorodności stosowanych materiałów i form możemy dopasować go indywidualnych wymagań, w pewnym sensie wyrażając przez niego samych siebie. Repliki XVIII-wiecznych kominków z paleniskami otwartymi współistnieją z minimalistycznymi formami będącymi raczej luźnymi fantazjami na temat portalu. Klasyczne marmury czy kafle stają naprzeciw takich materiałów jak stal czy szkło. W nowoczesnych formach urbanistycznego minimalizmu wielokrotnie odnajdujemy orientalne inspiracje zaadaptowane do potrzeb i gustu dzisiejszego użytkownika.Odważnym polecamy eksperymentować z kształtami, barwami i materiałami. Może zapoczątkujecie nowy nurt w sztuce projektowania kominków. Przy obecnych możliwościach wytwarzania jedyną barierą jest wasza wyobraźnia.